Wiele firm / importerów parowarów szczególnie z dolnej półki zamawia produkty u jednego producenta a różnica polega zaledwie na logo które jest na przodzie parowaru.
Parowary takie jak Clatronic DG-3235, Bomann DG-1218 i Manta MM-453 to te same parowary jedyna różnica polega na firmie która je importuje i sprzedaje pod własnym logo.
Ze względu że parowar Clatronic'a DG-3235 był już opisywany, dzisiaj opiszę parowar Bomann DG-1218 i Manta MM-453, jednak mając na oku parowar Clatronica warto także przeczytać tą recenzję.
Wszystkie trzy parowary mają moc od 650 - 750 wat, wystarczy spojrzeć na spód części bazowej na której jest etykieta z parametrami urządzenia.
Jeżeli chodzi o wykonanie, urządzenia są plastikowe, misy, pokrywa, tacki i pierścienie z przeźroczystego plastiku.
Część bazowa w której jest grzałka i zegar mechaniczny wykonana jest z białego plastiku a pojemnik na wodę wykonano z półprzeźroczystego plastiku na którym zaznaczono minimalny i maksymalny poziom czystej wody.
W zestawie otrzymamy także, tuleję parową, pojemnik do gotowania ryżu, kaszy czy sosów oraz pojemnik na ściekające soki.
Wszystkie te elementy łączy jedna wada, a mianowicie wykonane z białego plastiku szybko się brudzą, a po jakimś czasie ulegają przebarwieniu co nie wpływa na smak potrawy ale na estetykę parowaru.
Wszystkie urządzenia mają pojemność ośmiu litrów, więc jest to standard dla parowarów trzy poziomowych.
Pojemnik na ryż jest troszkę mały, przygotujemy w nim maksymalnie 250 gram ryżu, wystarczy to na 4 porcje jednak czasami przydał by się drugi większy pojemnik.
Zaletą tego parowaru są tuleje do mis, dla niektórych może to być wada jednak dzięki tym tulejom możemy zakładać misy w jakiejkolwiek kolejności.
Tacki mają zintegrowane miejsca do gotowania jajek, jedyną wadą są zbyt skomplikowane ruszta które ciężko umyć, jednak przy użyciu odpowiedniej szczotki nie sprawia to problemu.
Parowary posiadają oczywiście zabezpieczenie przed przegrzaniem czy włączeniem bez wody, oraz możliwość dolania wody podczas pracy.
Zegar mechaniczny 60-o minutowy jest wystarczający, jednak czasami brakuje tych dodatkowych dziesięciu czy piętnastu minut, szczególnie przy dużych potrawach , lub gdy gotujemy dla większej ilości osób, powyżej 4.
Wszystkie parowary objęte są 2-letnią gwarancją, niestety producent nie pozwala myć urządzenia w zmywarce, jednak za taką cenę można zaryzykować.
Reasumując parowar firmy Manta i Bomann czy Clatronic to te same parowary tylko sygnowane przez różnych producentów i o różnych cenach.
Polecam go osobą które zaczynają swoją przygodę z gotowaniem na parze i do końca nie wiedzą czy gotowanie na parze będzie podstawowym sposobem żywienia.
Osobiście używam Clatronic'a DG-3235, a wszystkie potrawy i przepisy wykonałem właśnie na tym parowarze, jest to dowód że nie musimy mieć drogiego parowaru aby jeść smacznie i zdrowo.
Pierścienie które pozwalają na zakładanie pojemników w jakiejkolwiek kolejności
Biały kolor plastiku z którego wykonany jest pojemnik na ryż i ociekające płyny szybko się brudzi oraz ulega przebarwieniom.